I życzę Wam wszystkiego co najlepsze w te święta.. :)
Z nowinek to mogę się Wam pochwalić że kule ortopedyczne odstawiłam.. poruszam się już bez...
oczywiście pilnuje każdy mój krok.. Z dnia na dzień jest lepiej... oby wytrzymać do operacji i będzie ok. :) Jak Ja to mówię "Wracam do życia"
Dzisiaj zdjęcia z bardzo udanego wypadu..
Cały dzień spędziłam z moją Anastacią, przyjeżdża do Polski dwa razy do roku dlatego każdy spędzony z nią dzień jest bezcenny.
Uwielbiam to że mimo dzielących nas kilometrów od dwóch lat utrzymujemy ze sobą świetny kontakt...
Uwielbiam te nasze rozmowy o wszystkim i o niczym..
Pogody może nie miałyśmy zbyt pięknej ale dobry nastrój nas nie opuszczał..
Zakupy, gorąca czekolada, foteczki no i wieczorem wypad na małe co nieco..
Wieczorem dołączyła także do nas Sara.. Więc było cudownie :)
jedne z sesyjnych Anastaci..
małe co nieco..
za nami kierowca czeka aż skończymy nasz wieczór.. ha widać nudziło mu się :P
Dzięki to by było na tyle.. Jeszcze raz moi drodzy Wszystkiego Najlepszego na te święta :)
nowy wygląd bloga.. mam nadzieję że wam się podoba :)